wtorek, 9 października 2012

Pastelowy manicure


Tak mnie jakoś wzięło na pastelowe klimaty... Pogoda za oknem całkiem ładna, choć chłodno, to pięknie świeci słońce, więc zestawienie kolorystyczne lekko letnie :)


Lakiery użyte na paznokciach to: Golden Rose seria Paris nr 12, piękny, delikatny brudny róż.
                                                      Wibo Crystal Strenght nr 333, w bardzo jasnym błękicie

Jak Wam się podoba takie zestawienie kolorystyczne?
Lubicie pastelowe kolory? :)

wtorek, 2 października 2012

Wrześniowa pielęgnacja


Oto kosmetyki, których używałam w miesiącu wrześniu, do pielęgnacji ciała, (o pielęgnacji włosów i twarzy opowiem innym razem) i kilka słów na ich temat:



Żel pod przysznic Dairy fun o zapachu kokosa - żel ma bardzo piękny apetyczny zapach (z resztą  jak wszystkie kosmetyki tej firmy), naturalny nie pachnie chemicznie, konsystencja dość rzadka ale dobrze się pieni, zdecydowanie uprzyjemniał mi kąpiel, bardzo go lubię - koszt jakieś 9-10zł

Sól do kąpieli BeBeauty, lawendowa - znane biedronkowe sole do kąpieli ładnie pachną, nie wiele kosztują i zdecydowanie uprzyjemniają czas spędzony w wannie - koszt ok. 4zł

Płyn do higieny intymnej Lactacyd femina plus, na podrażnienia i upławy - polecam go szczególnie przy infekcjach okolic intymnych, jest delikatny, nie podrażnia, nie wysusza, a do tego pomaga walczyć z infekcjami, odbudowuje florę bakteryjną dzięki wysokiej zawartości kwasu mlekowego. Warto też stosować profilaktycznie, zdecydowanie mój faworyt wśród płynów do higieny intymnej. Koszt ok 14-15zł.

Myjka do ciała sephora - odkąd zaczęłam używać myjki do ciała, stosuję ją przy każdym myciu, delikatnie peelinguje, skóra jest po niej gładka, dobrze wchłania balsamy. Żele przy użyciu myjki ładnie się pienią, dobrze oczyszczają skórę. Koszt ok 7zł.

Masło do ciała Perfecta spa, czekolada i kokos - bardzo fajne masełko, konsystencja gęsta, taka budyniowa bym powiedziała, dobrze się wchłania, odżywia skórę, nie zostawia na niej tłustego filmu i ładnie pachnie, razem z kokosowym żelem pod prysznic Dairy fun byli to moi kąpielowi faworyci w miesiącu wrześniu. Koszt chyba ok 12zł.

Krem do stóp Planet spa tropikalny z kwasami AHA - średnio lubię kosmetyki z avonu ale wśród kosmetyków z linii planet spa, jest parę rzeczy, które się u mnie sprawdzają. Między innymi jest to ten krem. Dobrze zmiękcza stopy i nawilża. Konsystencja gęsta, co jest zdecydowanie na plus, jedyne czego w niej nie lubię to taka lepkość, którą pozostawia po sobie, zapach delikatny, słodki. Koszt, cena regularna to 27zł, ale w katalogu można go znaleźć za ok. 15zł