niedziela, 8 września 2013

Zamówienie z Ecospa

Witam wszystkich!

W tym tygodniu przyszła do mnie paczka z ecospa ;) Bardzo sobie chwalę szybkość i jakość wysyłki (produkty są zawsze bardzo dobrze zapakowane) oraz miłą obsługę. Dlatego narazie nie korci mnie by zamawiać u konkurencji ;D.
A więc krótko o tym co zamówiłam:


Zamówiłam pięć olejków eterycznych (trzy pierwsze od lewej i dwa ostatnie):

Jodłowy: Zwany jest również olejkiem pichtowym. Ma bardzo wszechstronne działanie, łagodzi infekcje dróg oddechowych, możemy go używać do inhalacji. Działa przeciwbakteryjnie i przeciwgrzybiczo. Przyśpiesza gojenie ran. Wygładza skórę i zapobiega jej wiotczeniu. Na tą chwilę mogę powiedzieć, że olejek naprawdę pięknie pachnie, jodłą, jest to zapach słodki, żywiczny.

Cynamonowy z liści: działa przede wszystkim rozgrzewająco, silnie pobudza krążenie, dzięki czemu pomaga walczyć z cellulitem. Działa przeciwzapalnie, pomaga walczyć z przebarwieniami potrądzikowymi i zamyka rozszerzone pory skóry. Pachnie bardzo ciepło, korzennie.

Imbirowy: podobnie jak cynamonowy, silnie pobudza krążenie, rozgrzewa i działa antycellulitowo. Likwiduje obrzęki. W aromaterapii ma działanie pobudzające, zwiększa koncentrację, likwiduje migreny, oczyszcza i dezynfekuje powietrze.

Cyprysowy: jest wskazany dla cery naczynkowej. Pomaga zwalczać i zapobiegać żylakom, pękaniu naczyń, a nawet hemoroidom. Również stymuluje krążenie. Działa przeciwzapalnie. Pobudza koncentrację, rozjaśnia umysł, dodaje energii.

Cedrowy: pomaga przy cerze trądzikowej, tonizuje, działa przeciwbakteryjnie i ściągająco, reguluje wydzielanie łoju. Z powodzeniem wykorzystywany w leczeniu łysienia, działa przeciwłupieżowo, antycellulitowo i przeciwgrzybicznie.

Hydrolat różany (Rosa damascena): to już moja drugą buteleczka tego hydrolatu. Sprawdza się świetnie. Stosuję jako tonik. Bardzo dobrze nawilża, zdecydowanie polecam do cer wrażliwych lub jeżeli zwykłe toniki was podrażniają. Jest bardzo delikatny w swoim działaniu, buzia jest nawilżona, gładka, mniej się łuszczy (swego czasu miałam taki problem), a do tego ma piękny delikatny różany zapach. Zdecydowanie polecam!

Macerat z arniki: zamówiłam go ponieważ moja mama bardzo go zachwalała i muszę przyznać, że jak na kilka użyć też jestem zadowolona, zobaczymy jak będzie dalej. Poprawia krążenie, rozluźnia mięśnie. Działa antycellulitowo, pomaga na "worki pod oczami", sińce, potłuczenia.

Fitokeratyna: jest to roślinna alternatywa dla keratyny. Nie będę na razie nic więcej mówić na jej temat ponieważ czuję, że szykuje mi się ulubieniec :). Na pewno będziecie mogli przeczytać o niej coś więcej :)

Bio solubilizator: pozwala połączyć olejki eteryczne z hydrolatem, czyli produkty tłuste z wodnymi.

Może udało mi się zaciekawić was którymś z produktów? Jeśli tak to piszcie ;) Ja już od kilku dni z chęcią je testuję i kilka zapowiada się naprawdę obiecująco :).

Miłej niedzieli, korzystajcie z ostatnich słonecznych dni lata! Pozdrawiam! :)